LEKCJE HOTELARSTWA W GOŚCIŃCU DĘBICKIM – WYCIECZKA PRZEDMIOTOWA
21-go lutego 2018 roku klasa pierwsza technikum hotelarskiego wraz z nauczycielką udała się na wycieczkę przedmiotową do ,,Dębickiego Gościńca’’. Wyjazd ten uważam za bardzo interesujący, a zarazem pouczający. Na początku przywitałyśmy się z panią menager pracującą w tym obiekcie, która już na wejściu obdarzyła nas szerokim i szczerym uśmiechem - oczywiście z naszą wzajemnością.
Byłyśmy zachwycone wnętrzem budynku, które było bardzo przytulne, jasne oraz bardzo nowoczesne. Następnie udałyśmy się na salę główną, gdzie jak pani powiedziała odbywają się wesela, komunie oraz inne przyjęcia okolicznościowe. Sala ta mieści do 120 osób i jest wyposażona w klimatyzację, która bardzo przydaje się w upalne dni. 
Dowiedziałyśmy się, że gdy podczas jednego dnia odbywają się na przykład dwie komunie, to za uzgodnieniem z klientami obie uroczystości odbywają się na sali głównej i są przedzielone parawanami. Później przeszłyśmy do kolejnego pomieszczenia, w którym podawane są posiłki gościom hotelowym. Nie ukrywając właśnie to pomieszczenie bardzo mnie zachwyciło swą delikatnością oraz kontrastową tapetą na suficie. Kolejnym miejscem była recepcja. Pani menager pokazała nam wszystkie dokumenty potrzebne do pracy na tym stanowisku. Gdy zapytałam jak wygląda system pracy na recepcji, pani odpowiedziała mi, że każda recepcjonistka pracuje 12 godzin ,czyli w pierwszy dzień od 8.00 do 20.00, następnie kolejnego dnia nocka – od 20.00 do 8.00 ,a po tym dwa dni wolnego. Po ciekawych opowieściach udałyśmy się do kuchni, aby zobaczyć jak wygląda praca kucharek i z jakich urządzeń korzystają. Na koniec zostały nam pokoje, które również były bardzo przytulne, nowoczesne oraz eleganckie. Spotkałyśmy tam pokojówkę, która zapoznała nas z procedurą sprzątania jednostki mieszkalnej i węzła higieniczno-sanitarnego. Po oglądnięciu całego obiektu, podziękowałyśmy pani menager za poświęcony nam czas i udałyśmy się do domu.
Ta wycieczka bardzo mi się podobała, ponieważ dzięki niej dowiedziałam się, że tak niedaleko mojego miejsca zamieszkania znajduje się tak wspaniały obiekt jak ,,Gościniec Dębicki’’, o którym istnieniu nawet nie miałam pojęcia. Dzięki temu spotkaniu z panią menager dowiedziałam się kolejnych, nowych informacji związanych w moim przyszłym zawodem. Wycieczkę tą również zaliczam do tych bardzo udanych.
/ Wiktoria/
21 lutego 2018 roku udaliśmy się do „Gościńca Dębickiego” przy ulicy Krakowskiej. Na miejscu zjawiliśmy się około godziny trzynastej. Tam czekała na nas pani recepcjonistka, która niedawno awansowała na menadżerkę. Na początku zobaczyliśmy największą salę, mieszczącą do stu dwudziestu osób. Jest to miejsce wyposażone w głośnik oraz klimatyzację, gdzie organizuje się większe przyjęcia. Druga sala była o wiele mniejsza i to w niej goście najczęściej jedzą śniadania. Oglądnęliśmy menu oraz zobaczyliśmy system zapisywania w różnych notesach poszczególnych informacji o zajętych pokojach, godzinie przygotowania śniadania i wydatkach. Dowiedzieliśmy się, iż „Gościniec Dębicki” ma ustalone terminy komunii do 2020 roku. Okazało się, że do hotelu często przyjeżdżają klienci z zagranicy. Przy barze poznaliśmy kartę win, zostaliśmy poczęstowani wypiekami oraz sokiem i przeszliśmy do kuchni. Pani kucharka poinformowała nas o tym, co przygotowuje dzień przed, a co w dzień jakiejś uroczystości. Zobaczyliśmy schowek na naczynia, zmywak, przejścia dla kelnerów. Na końcu zwiedziliśmy pokoje, które były przytulnie i subtelnie wystrojone. Dominował kolor fioletowy i biały. Łącznie pokoi było tylko dziesięć, ale pomieszczenia były cudownie urządzone, że aż chciałoby się tam nocować. Porozmawialiśmy z pokojówką, która odbywała w obiekcie staż. Dowiedzieliśmy się, że kiedy w hotelu jest wielu gości, recepcjonistki pomagają w sprzątaniu. Okazało się, że znajduję się tam także pralnia. „Gościniec Dębicki” to jeden z mniejszych hoteli w Dębicy, ale estetyką przebija większe obiekty noclegowe.
/Martyna/