PRZYSZŁE STEWARDESY UCZYĄ SIĘ OD ZAWODOWCÓW – SPOTKANIE Z DORADCĄ DS. PIELĘGNACJI I WIZAŻU

b_150_100_16777215_00_images_maryy.jpg10 listopada 2017 r. odbyło się spotkanie z cyklu „Uczymy się od zawodowców”. Przyszłe stewardesy z 1 klasy technikum hotelarskiego poznały trudną sztukę wizażu, dzięki zaproszonej p. Marcie Kałuża, niezależnej dyrektor sprzedaży produktów kosmetycznych Mary Kay. Uczennice dowiedziały się, jak prawidłowo należy dbać o skórę i w jaki sposób prawidłowo nałożyć makijaż.

Dbałość o zdrowie i higienę osobistą jest czynnikiem zewnętrznym, ale równie ważnym jak cechy osobowościowe, ponieważ zapewnia łatwość w kontaktach z ludźmi i brak barier porozumiewania się.

Warsztaty miały na celu uświadomić młodzieży, że wizerunek tj. odpowiedni strój, zadbana twarz i dłonie mają ogromny wpływ na pierwsze wrażenie zarówno pasażerów linii lotniczych jak i gości hotelowych. Taka forma lekcji bardzo spodobała się uczniom i z niecierpliwością czekają na kolejne. Spotkanie zorganizowała nauczycielka przedmiotów zawodowych pani Bernadetta Ząbek

Oto jak swoje wrażenia opisuje jedna z uczestniczek tej lekcji:

„Dnia 10 listopada 2017 roku klasę pierwszą technikum hotelarskiego odwiedziła pani Marta Kałuża - dyrektor niezależna firmy "Mary Kay", a także doradca ds. pielęgnacji i wizażu. Spotkanie to było bardzo przyjemne i wiele nas nauczyło. Pani Marta opowiedziała nam, w jaki sposób udało jej się dojść do tak wysokiego stanowiska i "zaraziła" nas pozytywnym myśleniem. Na spotkaniu zrozumiałyśmy, że najważniejszymi częściami ciała, które zawsze widzi inna osoba to twarz i dłonie, dlatego pani jako doradca ds. pielęgnacji i wizażu pokazała nam co robić, aby te części ciała były zjawiskowe. Najpierw zajęłyśmy się dłońmi, a dopiero później twarzą. Pani Marta zrobiła nam zabieg "satynowe dłonie", po którym nasze ręce były delikatne i gładkie. Gdy zajęłyśmy się twarzą, pani każdej z osobna oceniła rodzaj skóry i zaleciła co robić, aby np. nie była przesuszona. Następnie pokazała nam kosmetyki, które pomogą nam walczyć z małymi niedoskonałościami na twarzy. Później dobrała nam odpowiedni odcień podkładu, aby każda z nas czuła się piękną, a zarazem sobą. Na koniec wymalowałyśmy sobie usta i podziękowałyśmy za bardzo miłe spotkanie. Myślę, iż pani Marta była zadowolona z wspólnych zajęć, ponieważ zaprosiła nas do indywidualnego spotkania z nią oraz rozdała nam firmowe kosmetyki.

Moim zdaniem spotkanie z panią Martą Kałużą było bardzo ciekawe i jestem pewna, że każda z nas długo nie zapomni tego spotkania. Dzięki temu spotkaniu zrozumiałam, iż każda kobieta jest piękna na swój sposób i najważniejsze jest to, aby myśleć, że jest się piękną i wyjątkową, a nie wmawiać sobie, że jest się kimś np. nieatrakcyjnym i po prostu brzydkim. Mam nadzieję, iż więcej tak pozytywnych osób jak pani Marta odwiedzi naszą klasę.” /Wiktoria/

b_150_100_16777215_00_images_maryy1.jpg

b_150_100_16777215_00_images_maryy2.jpgb_150_100_16777215_00_images_maryy3.jpg

b_150_100_16777215_00_images_maryy4.jpg

b_150_100_16777215_00_images_maryy5.jpg

b_150_100_16777215_00_images_maryy6.jpg